Wycieczka Kraków, Zakopane i Wieliczka - 2016

Dnia 18.05.2016r. odbyła się trzydniowa wycieczka, w której udział wzięły klasa VI oraz klasy gimnazjalne. Na trasie tej wycieczki znajdowały miasta takie jak Kraków, Zakopane i Wieliczka.

Wyjazd spod naszej szkoły był o godzinie 5:00. Powitała nas pani przewodnik, która podczas drogi do Krakowa opowiadała wiele ciekawych historii. Po dojechaniu na miejsce, udaliśmy się do przewodnika krakowskiego. Przewodnik pokazał nam smoka wawelskiego, który pluł ogniem, z tego miejsca przeszliśmy do niesamowicie ciekawej Katedry Wawelskiej, w której znajdowały się szczątki wielkich władców Polski. Po zwiedzeniu Wawelu przeszliśmy na Rynek Krakowski, tam nasz prze-wodnik nas opuścił, potem każdy z nas udał się na przerwę, która trwała pół godziny. Po krótkiej przerwie udaliśmy się do Zakopanego, gdzie mieliśmy zjazd krzesełkowy z Gubałówki- każdy z nas podczas zjazdu podziwiał piękne widoki na góry.

Później udaliśmy się w stronę Wielkiej Krokwi, lecz spóźniliśmy się dosłownie kilka minut. Kiedy dowiedzieliśmy się, że tam nie wejdziemy, udaliśmy się do miejsca zakwaterowania, tam zjedliśmy kolację i poszliśmy odpoczywać. Następnego dnia udaliśmy się na Morskie Oko, szliśmy około 9 kilometrów w jedną stronę. Kiedy weszliśmy na górę, każdy był zauroczony pięknymi widokami, niestety to nie trwało długo, gdyż mieliśmy napięty plan. Po zejściu z Morskiego Oka udało nam się zdobyć Wielką Krokiew - każdy z nas była bardzo zadowolony z wjazdu. Po tym wszystkim udaliśmy się na Krupówki - najdłuższą i najdroższą ulicę w Polsce, nasz czas w tym miejscu to około godzina. Po tych wszystkich atrakcjach wróciliśmy do swoich pokojów, w których odpoczywaliśmy po tak wyczerpującym dniu. Nastał kolejny i niestety ostatni dzień wycieczki, zwiedzaliśmy Wieliczkę. Gdy zajechaliśmy na miejsce nasze bilety już czekały, każdy z nas był podekscytowany tym zwiedzaniem, ale niestety to co dobre długo nie trwa długo. Nasza kolej zwiedzania szybko minęła. Udaliśmy się na obiad w restauracji „Kinga”. Po zjedzeniu smacznego obiadu ruszyliśmy ku domowi. Podróż również szybko minęła, ponieważ na godzinę 19 byliśmy przy szkole. Podziękowaliśmy brawami naszej przewodniczce jak i paniom nauczycielkom, które włożyły dużo starań, aby wycieczka się udała. Z pewnością każdy z nas zapamięta tę wycieczkę, gdyż była interesująca i wesoła.

Uczestniczka Magda.